Około czterech tysięcy lat temu na odizolowanej Wyspie Wrangla na Oceanie Arktycznym zginął ostatni mamut. W owych czasach w Mezopotamii powstawało miasto Babilon, a alfabet miał zostać wynaleziony przez Fenicjan dopiero za dziesięć stuleci. Wtedy to właśnie na Dalekim Wschodzie zaczęto wykorzystywać właściwości lecznicze korzenia rośliny żeńszeń. Odtąd nieprzerwanie towarzyszy on ludzkości, wspiera nasze umysły i ciała, dodaje wigoru i chroni przed chorobami.
Mimo że żeń-szeń powszechnie uważany jest za zioło chińskiego pochodzenia, w różnych rejonach świata – w 35 krajach – uprawia się obecnie kilka rodzajów tej rośliny. I tak, obok żeń-szenia chińskiego mamy żeń-szeń czerwony, czyli koreański, amerykański rosnący we wschodniej i środkowej części USA oraz Kanadzie, a także syberyjski i japoński. Co ciekawe, największe uprawy żeń-szenia znajdują się w amerykańskim stanie Wisconsin.
Wszechstronne ginsenozydy
Najważniejsze substancje aktywne zawarte w korzeniu żeń-szenia stanowią ginsenozydy, których funkcja polega na zwiększeniu zdolności hemoglobiny do przyłączania tlenu, a w rezultacie do lepszego dotlenienia poszczególnych narządów i każdej komórki ciała. Poprawa zaopatrzenia organizmu w tlen przekłada się na wzrost sprawności fizycznej i intelektualnej – właściwość, za którą od tysiącleci najbardziej cenione jest to dalekowschodnie zioło.
Bomba odpornościowa
Wspomniane wyżej ginsenozydy posiadają też zdolność do pobudzania układu immunologicznego, co skutkuje wzrostem odporności na infekcje bakteryjne i wirusowe oraz przyspieszeniem procesu rekonwalescencji. Żeń-szeń stymuluje produkcję komórek T, czyli limfocytów uczestniczących w komórkowej odpowiedzi odpornościowej. Chroni również organizm przed stresem oksydacyjnym, m.in. poprzez aktywację odpowiedzialnego za walkę z wolnymi rodnikami czynnika transkrypcyjnego Nrf2.
Zastrzyk energii
Efekt pobudzający jest jedną z najszerzej znanych korzyści ze spożywania żeń-szenia. Dzięki tej właściwości preparaty zawierające żeń-szeń znakomicie sprawdzają się zarówno w przypadku ludzi zdrowych, którzy pragną zwiększyć swoją sprawność fizyczną, jak i tych, którzy zmagają się z syndromem przewlekłego zmęczenia. Zalecane są osobom wyczerpanym przebytymi chorobami oraz seniorom. Co istotne, poprawiają również nastrój i samopoczucie, dlatego stosowane są w łagodzeniu stanów lękowych i depresji.
Pokarm dla mózgu
Korzeń żeń-szenia poprawia sprawność umysłową i zdolność koncentracji. Przyczynia się do prawidłowego krążenia krwi, które warunkuje wydajność mózgu. Skutecznie wspomaga pamięć, dzięki czemu jest chętnie stosowany przez osoby starsze. Badania wykazują, że zawarty w nim ginsenozyd może zmniejszać anatomiczne i funkcjonalne uszkodzenia spowodowane przebytym udarem mózgu.
Źródło wiecz nej młodości
W Chinach żeń-szeń uważany jest za zioło długowieczności. Spostrzeżenia naukowców zdają się potwierdzać to przekonanie. Ponad osiemnastoletnie badania prowadzone w Korei w latach 1985–2003 wykazały, że spożywanie żeń-szenia zmniejsza śmiertelność mężczyzn po 55. roku życia. Azjatycki korzeń nie tylko opóźnia procesy starzenia się organizmu i pozwala na utrzymanie aktywności życiowej do późnych lat, lecz także wpływa na zewnętrzne atrybuty młodości: poprawia wygląd cery i sprzyja redukcji zmarszczek. W medycynie Dalekiego Wschodu pełni również rolę afrodyzjaku, ponieważ podnosi libido i pomaga w zaburzeniach erekcji.
Cała apteka w małym korzeniu
Żeń-szeń zawiera ponad 200 naturalnych substancji aktywnych. Najważniejsze wśród nich to saponiny (w tym ginsenozydy) oraz węglowodany. Właśnie te grupy związków odpowiadają za główne właściwości terapeutyczne rośliny. W korzeniach żeń-szenia znajdziemy również związki flawonoidowe, fenolokwasy (wanilinowy, salicylowy), peptydoglikany (panaksany), związki acetylenowe oraz witaminy, składniki mineralne i pierwiastki śladowe o pozytywnym działaniu na organizm człowieka.