Przykurczem mięśni nazywamy patologię układu mięśniowego polegającą na braku zdolności do całkowitego rozciągnięcia danego mięśnia. Miewa różne przyczyny, zarówno wewnątrzustrojowe, jak i zewnętrzne. Dolegliwość ta dotyczy wielu osób, także całkowicie zdrowych.
Wynika z zachwiania równowagi sił pomiędzyantagonistycznymigrupami mięśniowymi. Po prostu jedne mięśnie eksploatujemy bardziej, inne mniej. I te mniej używane słabną. Dzieje się tak, kiedy prowadzimy siedzący tryb życia, kiedy brak nam aktywności fizycznej (co jest stanem nagminnym w okresie pandemii koronawirusa). Im dłużej prowadzimy zastały tryb życia, tym większa staje się nierównowaga mięśniowa.
Najczęściej
Przykurcze zwykle pojawiają się w zespole mięśni kulszowo-goleniowych oraz w okolicach barków i karku. Z czasem mogą one prowadzić do trwałego ograniczenia ruchomości. Ból w szyi może na przykład powodować ograniczenia w sięganiu po rozmaite przedmioty. Przykurcz stopy może być przyczyną bólu kręgosłupa. Warto zatem udać się do specjalisty, żeby zbadać przyczyny i dowiedzieć się, w jaki sposób prowadzić rehabilitację. Często bowiem, aby przywrócić równowagę mięśniową, wystarczy wprowadzić do codziennej rutyny ćwiczenia rozciągające daną grupę mięśni i wspomagać mięśnie taśmą kinezjologiczną. A oto garść wskazówek na temat oklejania poszczególnych grup mięśni w przypadku przykurczu.
Kark i bark
Ból pojawia się zwykle w okolicach łopatki i rozchodzi się w górę na kark. Chodzi o mięsień zwany dźwigaczem łopatki, który współpracuje z górną częścią mięśnia czworobocznego, podciągając łopatkę ku górze i przyśrodkowo. Jego przykurcz powoduje ograniczenie ruchomości. Możemy jednak zmniejszyć ból przy poruszaniu łopatką i karkiem, aplikując taśmę kinezjologiczną.
Odcinamy ok. 25-centymetrowy pasek taśmy i rozcinamy wzdłuż na pół na odcinku ok. 3/4 długości. Bazę, czyli nieprzecięty koniec taśmy, kleimy bez napięcia pionowo wzdłuż łopatki między łopatką a kręgosłupem. Następnie przechylamy głowę w bok (jeśli kleimy prawą łopatkę, to głowę odchylamy w lewo – i odwrotnie), naciągając mięśnie szyi, i bez napięcia kleimy oba „wąsy”. Jeden z nich prowadzimy po skosie ku kręgosłupowi, drugi równolegle bardziej z przodu, pozostawiając między wąsami odstęp od dwóch do trzech centymetrów. Następnie przygotowujemy drugi odcinek taśmy, również 25-centymetrowy, podczas gdy osoba oklejana pozostaje z przechyloną głową i napiętymi mięśniami karku. Pasek ten mocujemy u góry na barku i prowadzimy go najpierw po skosie w kierunku kręgosłupa, a następnie pionowo w dół po wewnętrznej stronie łopatki (wzdłuż dźwigacza). Osoba oklejana powinna w tym czasie delikatnie ściągnąć łopatki. Baza końcowa oczywiście nie powinna już być napięta. Pasek ten powinien sięgać od barku do dolnych żeber.
Pamiętamy oczywiście o tym, aby potrzeć aplikację w celu aktywowania kleju.
Mięśnie kulszowo-goleniowe
Grupa ta składa się z trzech mięśni. Są to:
- mięsień półbłoniasty,
- mięsień półścięgnisty,
- mięsień dwugłowy uda.
Wszystkie one są odpowiedzialne za zginanie stawu kolanowego oraz prostowanie stawu biodrowego. Przykurcz tych mięśni odczuwamy jako silny ból mięśni z tyłu uda. Należy wówczas zastosować ćwiczenia rozciągające mięśnie. Kładziemy się na plecach na podłodze i zakładamy pasek pod stopę, po czym trzymając końcówki paska, ciągniemy wyprostowaną kończynę do góry. Trzymamy ją wyprostowaną przez ok. 45 sekund. Ćwiczenie powtarzamy pięć razy. Jest to najbezpieczniejsze i najprostsze ćwiczenie rozciągające, które mogą wykonywać nawet osoby niećwiczące na co dzień.
Żeby szybciej wrócić do dobrej formy
Mięśnie wspieramy także aplikacją kinezjologiczną, którą sami możemy nakleić. W tym celu odmierzamy dwa 25-centymetrowe paski taśmy. Oklejaną wyprostowaną nogę opieramy na krześle, stopa opiera się piętą tworząc kąt prosty z golenią. Powoduje to lekkie naciągnięcie mięśni kulszowo-goleniowych. Bazę zaczepiamy bez napięcia kilka centymetrów poniżej pośladka i prowadzimy w dół w stronę kolana z lekkim napięciem (około 25%), a bazę końcową mocujemy bez napięcia w okolicy tylnej części kolana. Drugi pasek prowadzimy równolegle do pierwszego, bardziej po wewnętrznej stronie uda. Na koniec oczywiście pocieramy delikatnie naklejone paski, aby rozgrzać i aktywować klej.
Prawidłowo zaaplikowana taśma złagodzi ból w tylnej części uda i poprawi naszą mobilność. To z kolei pozwoli nam w miarę bezboleśnie wykonywać ćwiczenia fizjoterapeutyczne, aprzede wszystkim ułatwi nam codzienne funkcjonowanie.
Jacek Godek