Rewitalizacja to termin stosowany jako synonim renowacji. Dosłownie oznacza „ożywienie”, „przywrócenie do życia”. Zazwyczaj dotyczy zaniedbanych budynków i obszarów miasta. Czy jednak wiesz, że rewitalizacja jest także kluczowa dla ogólnego zdrowia człowieka?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, suplementacja rewitalizacyjna wskazana jest nie tylko w okresie rekonwalescencji po przebytych chorobach, w tym COVID-19, po operacjach czy zabiegach chirurgicznych. Zaleca się ją również osobom zdrowym, które uskarżają się na spadek energii, osłabienie fizyczne lub ogólne zmęczenie spowodowane nadmierną eksploatacją organizmu. Często dotyczy to ludzi, którzy z przyczyn zawodowych lub z powodu niezdrowego trybu życia znajdują zbyt mało czasu na wypoczynek. Powinni ją także stosować pacjenci odczuwający lęk czy apatię – symptomy powszechne w naszych epidemicznych czasach.
Jakie korzyści przyniesie nam rewitalizacja organizmu? To oczywiście zależy od tego, na jakiej sferze naszego samopoczucia się skupimy i jakie zestawy suplementów diety postanowimy zastosować. Ze strony ciała efektem będzie wzrost energii niezbędnej dla prawidłowego działania mózgu, mięśni i innych organów wewnętrznych, skutkujące zwiększeniem wydajności fizycznej.
Jeśli problemem jest nasza psychika, możemy liczyć na wzmożenie koncentracji, poprawę pamięci, zmniejszenie stanów lękowych, a przede wszystkim polepszenie samopoczucia. Naczelnym celem kuracji rewitalizującej jest bowiem przywrócenie właściwej, naturalnej równowagi całego organizmu.
Maca – esencja witalności
Stosowany przez Indian peruwiańskich korzeń maki (Lepidium meyenii) od wielu dekad utrzymuje czołowe miejsce w rankingu suplementów diety wspomagających wydolność i zwiększających energię witalną. Maca stanowi dla organizmu źródło energii, wspomaga wydajność fizyczną i psychiczną oraz pomaga w utrzymaniu wytrzymałości.
Zalecana jest zarówno osobom prowadzącym aktywny tryb życia, wymagający intensywnego wysiłku, jak i rekonwalescentom, a także pacjentom wyniszczonym w przebiegu chorób przewlekłych. Dostarcza fitoestrogenu, który działa na układ hormonalny, a tym samym stymuluje płodność tak u Pań, jak i u Panów. Dzięki temu pomaga w zachowaniu naturalnej aktywności i energii seksualnej. Warto przyjmować ją wraz z cynkiem i selenem, a także z witaminami C i D.
Noni – ożywczy sok
Noni (Morinda citrifolia), czyli inaczej morwa indyjska, pochodzi z południowo-wschodniej Azji i wysp Pacyfiku. Krzew uprawiany jest powszechnie w Indiach, Polinezji, Ameryce Południowej i na Karaibach. Polinezyjczycy od dwóch tysiącleci wykorzystują go jako roślinę leczniczą.
Sok z owoców noni stosowano jako płyn do płukania gardła w celu złagodzenia jego bólu, co wskazuje na jego właściwości przeciwzapalne. W medycynie naturalnej owoce znajdują również zastosowanie w schorzeniach układu pokarmowego. Potwierdzają to wyniki współczesnych badań, które wskazują na możliwość wykorzystania krzewu w leczeniu oraz profilaktyce infekcji żołądka i jelit. Naukowcy wykazali, że noni stanowi bogate źródło antrachinonów, związków organicznych, które – obok triterpenów – odpowiadają za działanie przeciwdrobnoustrojowe soku z tej rośliny.
Ponadto owoc noni wpływa korzystnie na układ odpornościowy. Zwłaszcza wówczas, gdy sok zostanie wzbogacony o witaminy C, B1 (tiaminę) czy B6. Przyczyniają się one do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego. Witaminy C i B6 wspierają odporność, a dodatkowo witamina C pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.
Koenzym Q10 – ładowanie akumulatorów
Koenzym Q odkryto później niż większość witamin – w 1940 r. Jego strukturę ustalono zaś dopiero w roku 1958 r. Jest to związek organiczny występujący w mitochondriach komórek roślinnych i zwierzęcych, którego główna rola biologiczna sprowadza się do udziału w łańcuch oddechowym. Współdziałając z enzymami, koenzym Q10 przyspiesza procesy metaboliczne, dostarczając komórkom energii.
Jak pisze prof. Iwona Wawer w swojej monografii „Suplementy diety dla Ciebie”: „Koenzym uczestniczy w oddychaniu komórkowym, t.j. w reakcjach utleniania i redukcji, w wynika których wytwarzana jest energia. Niedobór CoQ10 powoduje niedostateczne stężenie ATP (adenozynotrifosforan, uniwersalny nośnik energii – przyp. red.), a gorsze generowanie energii skutkuje zmniejszoną sprawnością komórek i narządów”. Dobre rezultaty daje przyjmowanie koenzymu Q10 wraz z selenem i witaminą E.
Chlorella – naturalny detoks
Ta słodkowodna mikroalga o intensywnie zielonej barwie stanowi naturalne źródło składników odżywczych, witamin i minerałów, decydujących o jej odżywczym i odtruwającym działaniu.
Algi te przeciwdziałają zmęczeniu oraz utrzymują organizm w dobrej kondycji. Odżywiają organizm i mają korzystny wpływ na produkcję komórek krwi. Wspomagają usuwanie szkodliwych metali ciężkich. Sprzyjają również utrzymaniu zdrowia układu pokarmowego i wątroby, a także normalnego działania okrężnicy. Ponadto chronią DNA, białka i lipidy przed uszkodzeniem oksydacyjnym oraz wpływają na wzrost odporności.
Skuteczność chlorelli w usuwaniu metali ciężkich potwierdza szereg badań naukowych. Dla przykładu przytoczmy jedno z nich – poświęcone zastosowaniu mikroalgi do ograniczania ryzyka związanego z przenikaniem do organizmu metali ciężkich z implantów dentystycznych. Publikacja ukazała się w 2019 r. w międzynarodowym recenzowanym czasopiśmie „Antioxidants”. Wykazano w niej, że trwająca 90 dni suplementacja ekstraktem z chlorelli i innego glonu – morszczynu – w połączeniu z aminosiarczanami przyczyniła się do widocznego zmniejszenia stężenia niektórych metali ciężkich – rtęci, srebra, cyny, ołowiu – oraz do zwiększenia aktywności enzymu antyoksydacyjnego (dysmutazy ponadtlenkowej) u pacjentów noszących tytanowe implanty dentystyczne (od średnio 12 lat) i wypełnienia amalgamatowe (od średnio 15 lat).
Szafran – powrót do równowagi
Witalność, energia, oczyszczanie – ewidentnie jesteśmy na dobrej drodze. Ale to jeszcze nie wszystko. Dla pełnej rewitalizacji organizmu należy również zatroszczyć się o kondycję psychiczną. Cała sztuka polega na tym, by, cytując hasło reklamowe popularnego napoju, „ożywić ciało i umysł”. I tu z pomocą przychodzi nam szafran, powszechnie znana przyprawa i naturalny barwnik.
Dzięki obecności krocyny, pikrokrocyny oraz safranalu szafran (Crocus sativus L.) wykazuje nie tylko działanie przeciwdepresyjne i wspierające utrzymanie równowagi emocjonalnej i pozytywnego nastroju oraz pamięć i zdolność koncentracji, lecz również przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Z tego względu może być z pomocny m.in. w chorobach Alzheimera i Parkinsona, chorobach układu krążenia i depresji.
Badania irańskie z udziałem pacjentów z łagodną i średnią depresją wykazały, że ekstrakt z szafranu już po 6 tygodniach podawania poprawia stan osób cierpiących na to schorzenie. Z innych doniesień naukowych wynika, że stosowanie rośliny przynosi korzystne rezultaty w łagodzeniu objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego, a także w leczeniu bezsenności.
W przypadku preparatów zawierających szafran również mile widziany jest dodatek witaminy B6, wspiera ona bowiem układ nerwowy i sprzyja utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych.
Magnez – dla pełni komfortu psychicznego
Innym sprzymierzeńcem w batalii o regenerację układu nerwowego jest magnez – pierwiastek obecny m.in. w otrębach pszennych i owsianych, kakao naturalnym i gorzkiej czekoladzie, pestkach dyni, migdałach i orzechach, bananach czy kaszy gryczanej.
Magnez pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego. Regulując aktywaktywność hormonalną, przyczynia się również do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia. Jego niedobór, do którego przyczyn należą m.in. nadużywanie alkoholu, niewłaściwa dieta, przyjmowanie niektórych leków oraz stres, może objawiać się osłabieniem i apatią (bądź też przeciwnie: wzmożoną drażliwością), problemami z myśleniem, koncentracją i zapamiętywaniem. Osoby, które wybierają suplementację tym pierwiastkiem, powinny zaopatrzyć się w magnez w wysoko przyswajalnej postaci cytrynianu.