Nie ma takiego sposobu, który uchroniłby nas w 100 procentach przed zimowymi infekcjami. Zdaniem naukowców najskuteczniejszym rozwiązaniem jest solidne wzmocnienie odporności i znalezienie sposobu, który pozwoli szybko zaradzić ewentualnej niedyspozycji zdrowotnej.
W sezonie zimowym specjaliści zalecają, by przede wszystkim zadbać o swój ubiór. Szczególnie zwracają uwagę na nakrycie głowy, przez którą „ucieka” aż 40 proc. ciepła z organizmu. Nośmy więc wełniane czapki, które ochronią nie tylko głowę, lecz także uszy, szyję i gardło. Preferują też ubieranie się „na cebulkę”, ponieważ kilka warstw ubrań sprawi, że znajdujące się między nimi powietrze stworzy dobrą izolację termiczną.
Nawodnić organizm
Uczucie suchości, pieczenia, łaskotania w gardle częściej dokucza zimą, ponieważ suche powietrze podrażnia i uszkadza błony śluzowe. W mroźny dzień starajmy się oddychać tylko nosem i powstrzymajmy się od dłuższych pogawędek na powietrzu, gdyż oddychając ustami, czy rozmawiając, możemy spowodować miejscowy spadek odporności i stan zapalny gardła. Jeśli dojdzie do infekcji gardła – kataru czy kaszlu oraz podwyższenia temperatury ciała starajmy się uzupełnić płyny, których organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania i zwalczania infekcji. Należy pić wodę z dodatkiem miodu i soku z cytryny. Warto również skorzystać z preparatów na gardło w postaci aerozolu, które działają nawilżająco i łagodząco.
Uzupełnić witaminy i minerały
W okresie, gdy jesteśmy szczególnie narażeni na różnego rodzaju infekcje, warto wspomóc się witaminami, zwłaszcza naturalną witaminą C, która wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego. Kwas askorbinowy chroni nas także przed szkorbutem, chorobami stawów oraz kości, a także wpływa na prawidłowe gojenie się ran.
Oczywiście nie jesteśmy w stanie dostarczyć organizmowi dziennej dawki witaminy C, wyłącznie spożywając cytrusy, konfitury z dzikiej róży, czarnego bzu czy acerolę. Dlatego warto zastanowić się nad odpowiednią suplementacją tym bardziej, że organizm ludzki doskonale radzi sobie z jej nadmiarem, wydalając ją wraz z moczem. Wśród dostępnych na rynku produktów na szczególną uwagę zasługują te, które tworzone są w naturalny sposób z owoców, będących najdoskonalszym źródłem witaminy C.
Zawartość witaminy C w warzywach i owocach
(w 100 g)
Dzika róża | 1800 mg |
Czarna porzeczka | 182 mg |
Natka pietruszki | 178 mg |
Papryka czerwona | 144 mg |
Chrzan | 114 mg |
Brukselka | 94 mg |
Brokuły | 83 mg |
Szpinak | 64 mg |
Pomelo | 61 mg |
Kiwi | 59 mg |
Cytryny | 53 mg |
Pomarańcza | 50 mg |
Grapefruit czerwony | 38 mg |
Grapefruit biały | 34 mg |
Limonka | 29 mg |
Jabłko | 10 mg |