Zatrucie pokarmowe to znana i przykra przypadłość, która może przytrafić się każdemu. Czasem przebiega łagodnie, ale bywa też śmiertelnie groźna. Dotyczy to małych dzieci i osób starszych. Chociaż zatruć łatwo można uniknąć, to stale do nich dochodzi, nierzadko – zwłaszcza latem – na masową skalę. Dzieje się tak wskutek naruszania elementarnych zasad higieny w przechowywaniu i obróbce żywności, a także wskutek nieprzestrzegania higieny osobistej, czyli niemycia rąk, przede wszystkim przed jedzeniem i przygotowywaniem posiłków.
Złamanie zasad higienicznego reżimu otwiera wrota zakażenia bakteriom salmonelli i gronkowca – głównym sprawcom zatruć pokarmowych.
Jak dochodzi do zatrucia?
W przypadku pałeczek salmonelli:
- poprzez żywność zanieczyszczoną odchodami zakażonych zwierząt (drób, myszy, szczury)
- poprzez produkty pochodzące od zakażonych zwierząt (jaja, mięso, mleko)
- poprzez zakażone zwierzęta (drób hodowany w gospodarstwach domowych) – uwaga: owady także mogą przenosić te bakterie
- poprzez ludzi chorych i zdrowych nosicieli wydalających bakterie wraz z kałem
Pałeczki salmonelli najczęściej dostają się do naszego organizmu wraz z produktami zawierającymi surowe jajka (takimi jak domowe majonezy, lody czy kremy) oraz z przetworami z rozdrobnionym mięsem (pasztetami, galaretkami itd.).
W przypadku gronkowca:
Źródłem zakażenia jest pokarm skażony przez chorego człowieka (na przykład z gronkowcowymi zmianami skórnymi) lub nosiciela bakterii, poddany niewłaściwej obróbce lub spożyty na surowo.
Objawy zatruć
Są to zwykle ostre i gwałtowne dolegliwości żołądkowo-jelitowe w postaci nudności, wymiotów i biegunek. Pojawiają się w ciągu kilku lub kilkunastu godzin po zjedzeniu zakażonego pokarmu. Okres wylęgania zatrucia pokarmowego wywołanego przez bakterie może też trwać kilka dni.
- Salmonelloza – kilkudniowe dolegliwości występują po 6–72 godzinach. Są to bóle brzucha, gorączka, czasem nudności i wymioty.
Zatrucie salmonellą bywa niebezpieczne dla niemowląt, małych dzieci i ludzi podeszłym wieku. Bakterie łatwo forsują barierę jelitową i przedostawszy się do krwi, atakują narządy wewnętrzne. Mogą doprowadzić do poważnych komplikacji: zapalenia dróg żółciowych, opon mózgowo-rdzeniowych, stawów i szpiku kostnego lub do posocznicy. Mogą też spowodować powstanie ropni. - Gronkowiec – okres wylęgania trwa krócej, objawy pojawiają się po 2–6 godzinach. Są to gwałtowne wymioty, biegunka, bóle brzucha, zimne poty.
Jak się uchronić?
W profilaktyce salmonellozy najważniejsze to:
- mycie rąk po wyjściu z toalety i przed przygotowywaniem posiłków
- dbałość o utrzymanie w czystości kuchennych naczyń i sprzętów oraz samej kuchni
- przechowywanie żywności w niskiej temperaturze; surowy drób, mięso i jaja powinny w lodówce zajmować osobne miejsce, uniemożliwiające styczność z innymi produktami
- niedopuszczanie do rozmrażania i ponownego zamrażania żywności
- całkowite rozmrożenie drobiu, mięsa i ryb przed smażeniem, pieczeniem lub gotowaniem
- unikanie lodów i ciastek od przygodnych sprzedawców i nieznanych wytwórców
Zatrucia gronkowcem unikniemy, zachowując higienę i czystość, przechowując produkty w niskiej temperaturze, a przede wszystkim nie dopuszczając chorych (z nieżytem gardła i nosa lub ropnymi zmianami na rękach) do produkcji czy przygotowywania żywności.
Jak pomóc choremu?
By pomóc choremu, należy:
- podać środki zatrzymujące biegunkę (na przykład węgiel) lub środki przeciwwymiotne
- zadbać o odpowiednie nawodnienie chorego (podawać przegotowaną i lekko osoloną wodę, słabą herbatę lub niegazowaną wodę mineralną)
- zastosować dietę kleikową
W razie braku poprawy lub zaostrzenia objawów – bezzwłocznie wezwać lekarza.