Tlen to sekret życia, także dla naszej skóry. Bez niego traci ona swój blask, staje się przesuszona i szybciej się starzeje. Naprzeciw oczekiwaniom osób chcących zadbać o odpowiednią pielęgnację skóry wyszły firmy kosmetyczne, farmaceutyczne oraz profesjonalne gabinety odnowy biologicznej oferujące całą gamę kosmetyków i zabiegów dotleniających. Czy są one skuteczne?

 

Tlen jest panaceum na ziemistą i szarą skórę. Nie jest jednak łatwo „zamknąć” go w kosmetyku. Preparaty dotleniające najczęściej nie zawierają tlenu w czystej postaci, a jedynie substancje pobudzające aktywność komórek, dzięki czemu pobór tlenu z naczyń krwionośnych i otoczenia jest o wiele szybszy. Są również takie specyfiki, w których składzie znajdują się niewielkie ilości nadtlenku wodoru, z którego – jak twierdzą producenci – tlen się uwalnia i wnika w głębsze warstwy naskórka, przy okazji wprowadzając do nich składniki aktywne (na przykład wygładzające skórę). Kosmetyki dotleniające spotyka się obecnie w postaci ampułek, kremów lub maseczek.

Również gabinety kosmetyczne oferują szeroki wachlarz usług mających poprawić stan naszej skóry, na przykład przy użyciu ustabilizowanego tlenu hiperbarycznego.

Reklama

 

Zabiegi dotleniające

Polegają głównie na dokładnym oczyszczeniu twarzy i wykonaniu peelingu. Następnie na skórę twarzy nakłada się specjalną emulsję dotleniającą, która może zawierać takie składniki, jak wyciągi z chmielu, sosny, rozmarynu lub cytryny, a także mikroelementy oraz olejki. Aby poprawić intensywność zabiegu, kosmetyczka wykonuje masaż twarzy. Kolejnym etapem jest nałożenie maseczki, a następnie serum lub kremu, który ma za zadanie dotlenić, oczyścić i wpłynąć detoksykacyjnie. Zabiegi takie należy przeprowadzić kilkukrotnie. W widoczny sposób poprawiają one wygląd skóry i przywracają jej równowagę biochemiczną.

Gabinety kosmetyczne prowadzą również terapię hiperbarycznym tlenem. Jest to dotlenianie ciała stężonymi substancjami tlenowymi, polegające na nawiewaniu lub spryskiwaniu skóry. Skuteczność tego zabiegu można wydłużyć, łącząc go z odpowiednio dobranymi kosmetykami do codziennej pielęgnacji. Terapię tę zaleca się szczególnie w okresie jesiennym, gdy skóra po lecie jest wysuszona i potrzebuje zwiększonego dotlenienia. Doskonale zapobiega to powstawaniu zmarszczek i przywraca zdrowy wygląd skóry.

 

Kosmetyki dotleniające

Jeżeli zauważymy pierwsze objawy niedotlenienia skóry (czyli jeśli staje się ona ziemista i szara), powinniśmy szybko zareagować. Domową kurację można rozpocząć od stosowania specjalnego kremu, który zapewni lepsze oddychanie skóry, pobudzi pracę komórek oraz usprawni pobór tlenu z otoczenia. Niektóre kosmetyki zawierają także cząsteczki ATP, które są źródłem energii. Dzięki ich stosowaniu skóra już po kilku dniach stanie się jędrna, gładsza i zdrowsza. Kremy dotleniające chronią ją również przed szkodliwym wpływem wolnych rodników i pobudzają metabolizm.

Kosmetyki do stosowania na noc mają dużo silniejsze działanie i dbają o prawidłową regenerację skóry. Aby krem lepiej się wchłaniał, należy po jego zastosowaniu wykonać masaż twarzy kolistymi ruchami.

Na rynku dostępne są także maseczki oraz serum dotleniające, które wzmacniają działanie kremów. Trzeba je jednak stosować z umiarem (najwyżej 3 razy w tygodniu).

 

Dobre rady

Niestety, żaden kosmetyk nie zdziała cudów, jeżeli samemu nie zadbamy o higieniczny tryb życia. Palenie papierosów, picie dużej ilości kawy i alkoholu oraz stres, a do tego mała ilość snu, brak ruchu i zła dieta mają fatalny wpływ na wygląd skóry. Dlatego zanim przystąpimy do kuracji kosmetycznej, należy zmienić nawyki i zadbać o zdrowie.

Pomocny może się okazać również odpowiedni dobór kosmetyków do makijażu (na przykład stosowanie podkładu, który nie zatyka porów). Latem natomiast dobrze byłoby zrezygnować z ich używania, a cięższe kremy i pudry zastąpić kosmetykami o lżejszej konsystencji. Należy także pamiętać o tym, że w prosty sposób można dotlenić organizm dzięki codziennym, długim spacerom o każdej porze roku.