Wszawicę, czyli zmiany skórne i uciążliwe swędzenie wywołane przez wszy ludzkie, kojarzymy z przede wszystkim z głową. Wszawica głowowa to jednak tylko jeden z typów wszawicy występującej u ludzi. Oprócz niej istnieje jeszcze wszawica odzieżowa i wszawica łonowa. Tą ostatnią można się wprawdzie zarazić poprzez noszenie zainfekowanej odzieży, ale najczęstszym źródłem zakażenia są stosunki seksualne z osobą, u której występują pasożyty (Pediculosis pubis). Dlatego wszawicę łonową zalicza się do chorób wenerycznych.

 

Mały, uciążliwy pasożyt

Wesz łonowa jest niewielka (1,5–2 mm), ma biało-szary odcień. Przytwierdza się do włosa tuż u jego nasady i pozostaje niewidoczna. W owłosionym miejscu składa jaja, czego śladem są charakterystyczne plamy na skórze. Okres wylęgu trwa około miesiąca. Pożywieniem pasożyta jest ludzka krew. Wszy łonowe nie przenoszą chorobotwórczych zarazków. Skutkiem ich obecności jest jedynie wszawica.

Reklama

 

Objawy

Wszy łonowe, nieco mniejsze od głowowych i odzieżowych, atakują przede wszystkim okolice zewnętrznych narządów płciowych. Mogą też rozprzestrzeniać się w pachwinach, na udach i brzuchu oraz pod pachami. Bytują nawet na brwiach i rzęsach.

 

Główne objawy wszawicy łonowej to:

  • charakterystyczne błękitne plamy (szaroniebieskie, szarawe, sino-fiołkowe), powstające w następstwie ukłuć wszy łonowej i toksycznego działania jej wydzieliny na krew
  • swędzenie (świadczące o przemieszczaniu się wszy) wzgórka łonowego, a rzadziej ud, brzucha bądź pachwin

Wszawica łonowa stanowi zagrożenie nie tylko dla partnera seksualnego, lecz również dla całej rodziny. W czasie leczenia należy zatem zachować ostrożność.

 

Leczenie

Może je prowadzić lekarz dermatolog, który przepisze odpowiednie kremy, maści, żele lub toniki zawierające permetrynę lub roztwór dimetikonu i cyklometikonu.