Regeneracja – to słowo klucz, gdy myślimy o pielęgnacji urody jesienią. Wciąż jeszcze próbujemy przywrócić blask cerze i włosom wypłowiałym po kontakcie z gorącym słońcem, tymczasem czeka nas zima i mrozy, które postawią przed nami kolejne wyzwania: zimne powietrze na zmianę z suchością ogrzewanych pomieszczeń dadzą się we znaki i fryzurze, i skórze. Jesień to czas przejściowy, który pozwoli nam się na to przygotować.
Zacznij od twarzy
To na niej najbardziej widoczne będą oznaki zaniedbania, przemęczenia, braku witamin. Dlatego zadbaj o cerę, dostarczaj jej dużo płynów – pij najlepiej około 1,5 l wody dziennie, aby zapewnić jej nawilżenie od wewnątrz. Z zewnątrz o zatrzymanie wody w organizmie zadba tak zwana bariera lipidowa, czyli mieszanina kilku tłuszczów (lipidów), które nie pozwolą na to, aby wyparowała ona z twojego organizmu. Jeśli ten płaszcz ochronny jest słaby (masz suchą cerę), rozejrzyj się za kremem, który pomoże ci utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia. Bardzo pomocny może się okazać krem natłuszczająco-regenerujący, dzięki któremu nasza skóra będzie jędrna i elastyczna.
Jeśli chcesz się ochronić przed powstawaniem zmarszczek, szukaj kosmetyków, które zawierają witaminę E oraz F. Pomocne są także witaminy A, B1, B2, B6 i C o działaniu odżywczym i przeciwstarzeniowym.
Do skóry z bliznami po oparzeniach, zabiegach chirurgicznych czy trądziku polecamy kremy z masą perłową, która działa na skórę zmiękczająco, rozjaśniająco i wygładzająco.
A co z włosami?
Po kąpielach słonecznych są one wysuszone, wypłowiałe, słabe, łamliwe. Potrzebują kuracji regenerujących. Najlepiej sprawdzą się maseczki, które pozwolą przeniknąć składnikom odżywczym i witaminom do struktury włosa.
Warto poszukać również preparatów zawierających wyciąg z orzecha brazylijskiego (ma właściwości regenerujące), mleczko quinoa (nawilża, zwiększa wytrzymałość włosów), ekstrakt z miodu (nawilża skórę głowy i włosy) czy witaminy A i E.
Prężnym krokiem przed siebie
Na koniec zadbaj też o to, aby w jesienną szarugę wejść bezboleśnie i lekko. Jeśli puchną ci nogi i masz problem z przypływem krwi, poszukaj preparatu z dodatkiem L-argininy (poprawia krążenie w naczyniach krwionośnych) i phytotoniny (wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, działa ściągająco i tonizująco).
Wszystkie te składniki pomogą nam przejść przez jesień w świetnej formie, a przy okazji przygotować się do nadejścia zimy. Dzięki nim żadna pora roku naszej urodzie nie straszna.
Witaminy na twoim talerzu
Aby zadbać o swój wygląd, oprócz stosowania odpowiednich kosmetyków, musisz dostarczyć organizmowi także od wewnątrz odpowiednią dawkę witamin.
- Witamina A (retinol) sprawia, że twoja skóra nie łuszczy się i nie jest wysuszona, a także odżywia włosy i paznokcie. Znajdziesz ją w wątróbce, tranie, żółtku jaj, maśle śmietankowym, marchewce, szpinaku, natce pietruszki.
- Witamina B5, odbudowuje strukturę włosa. Jej źródłem jest wątróbka, otręby pszenne, ryby, grzyby, mleko pełne, mięso kurczaka.
- Witamina B7 – odpowiedzialna za dobry stan paznokci, skóry, włosów. Jest w owocach (np. bananach, melonach, arbuzach, grejpfrutach) oraz mleku, wątrobie, żółtku jaj, serach, otrębach, rybach, drożdżach, ciemnym ryżu, kukurydzy.
- Witamina C – ma udział w tworzeniu kolagenu, niszczy wolne rodniki Znajduje się w wielu świeżych warzywach i owocach.
- Witamina E – neutralizuje wolne rodniki. Dostarcza jej m.in. olej z kiełków pszenicy, słonecznikowy i kukurydziany oraz ziarna zbóż.
- Witamina F – ma dobry wpływ na stan włosów i skóry. Występuje w olejach roślinnych.