Somnambulizm (inaczej sennowłóctwo, lunatyzm) jest zaburzeniem z grupy parasomnii, które polegają na aktywności ruchowej w czasie snu. Najczęściej występuje u dzieci i jest związany z niedojrzałością centralnego układu nerwowego.
Szacuje się, że skłonności do sennowłóctwa ma niemal 18 proc. populacji. Dzieci dotknięte tą przypadłością zazwyczaj z niej wyrastają. Lunatykowanie u dorosłych (które dotyczy około 1 proc. ludzi) uważane jest za chorobę.
Symptomy somnambulizmu
Symptomy tej dolegliwości różnią się u dotkniętych nią osób. Incydenty nocne najczęściej występują po 30–40 minutach od momentu zaśnięcia i trwają zaledwie kilkadziesiąt sekund. Najczęściej jest to aktywność ruchowa w obrębie łóżka lub krótkotrwałe stanie obok niego. Niekiedy epizody lunatykowania są połączone z lękami nocnymi i w związku z tym przybierają dość gwałtowny charakter. Osoba śpiąca nagle zrywa się z łóżka i gdzieś biegnie. Chociaż takie zachowanie może skutkować zranieniem się, to często lunatyk, działając instynktownie, omija przeszkody, zwłaszcza że ma otwarte oczy. Jest również w stanie wykonywać inne czynności we śnie – ubierać się, jeść, a nawet rozmawiać. W związku z tym, że umysł lunatyka jest uśpiony, działa on na zasadzie schematów i bywa bardzo podatny na wszelkiego rodzaju sugestie otoczenia. Rano taka osoba zazwyczaj niczego nie pamięta.
Somnambulizm może mieć wiele przyczyn, zanim więc lekarz podejmie decyzję o leczeniu, musi je wszystkie dokładnie rozważyć.
Depresja, przeprowadzka, lęk
U dorosłych najczęstszą przyczyną sennowłóctwa jest po prostu niewyspanie, czyli lekceważenie potrzeby nocnego wypoczynku. W końcu organizm nie wytrzymuje i zapada w bardzo mocny, ale niespokojny sen. Inne przyczyny to problemy psychiczne (m.in. depresja, stany lękowe) albo ważne wydarzenia życiowe, które zaburzają sen danej osoby (np. zmiana pracy lub miejsca zamieszkania czy podróż).
Jak reagować?
Nie wolno budzić lunatykującej osoby, tylko starać się zaprowadzić ją z powrotem do łóżka. Jeśli incydenty nocne się powtarzają – trzeba zadbać, by była bezpieczna (nie potknęła się o wystające sprzęty czy nie zraniła jakimś ostrym przedmiotem). Komunikowanie się z lunatykującym człowiekiem zależy od stopnia rozbudzenia jego nieświadomego umysłu.
Zanim podejmiemy leczenie
Lekarz zazwyczaj zaleca, by osoba dotknięta somnambulizmem zaczęła prowadzić zdrowy tryb życia – by regularnie kładła się spać, dbała o swój stan psychiczny i nie bała się epizodów lunatykowania (to może nakręcać spiralę problemów psychicznych). Gdy to nie pomaga, powinna się poddać leczeniu farmakologicznemu.
Jedną z metod ograniczania incydentów sennowłóctwa jest spłycanie snu (osoba lunatykująca „działa” w bardzo głębokim śnie).