Roztocza są zmorą alergików. Uczulonych na nie jest nawet milion Polaków i z każdym rokiem ich liczba rośnie. Alergia nasila się jesienią i zimą, głównie dlatego, że zaczyna się okres grzewczy, a roztocza uwielbiają cieplarniane warunki. Choć ciężko z nimi walczyć, to jednak warto podjąć taką próbę. A czym właściwie są roztocza?

 

Roztocza (Acari) to gromada pajęczaków, wśród których wyróżnia się saprofagi (odżywiające się martwymi szczątkami organizmów), pasożyty i drapieżniki. To w większości mikroskopijne zwierzęta. Ich głowotułów i odwłok tworzą jedną całość, a aparat gębowy jest przystosowany do ssania bądź gryzienia. Najlepiej czują się w temperaturze 22–28°C. Rozmnażają się w zawrotnym tempie (samica w ciągu miesiąca składa do 300 jaj). Niestety, ich rozmiary nie pozwalają nam dostrzec ich gołym okiem, dlatego właśnie tak trudno jest z nimi walczyć.

Reklama

 

Źródło alergii

Powszechnie nazywa się ją alergią na kurz, choć tak naprawdę winowajcami są roztocza, a dokładnie białka zawarte w ich odchodach. Roztocza żyją w naszych domach, żywiąc się martwym naskórkiem. Zamieszkują dywany, koce, ręczniki, zasłony, pościel, a nawet pluszowe zabawki. Uwielbiają ciepłe, wilgotne i mało wietrzone miejsca. Dopiero w temperaturze poniżej 15°C przestają się rozmnażać.

 

Objawy

Typowymi objawami alergii na roztocza są: katar sienny, nieżyt nosa, zapalenie spojówek, suchy, napadowy kaszel, migrenowy ból głowy, drapanie w gardle, wysypka oraz duszności astmatyczne. Może się także pojawić podrażnienie błony śluzowej układu pokarmowego, prowadzące do zapalenia przełyku.

 

Jak się ich pozbyć? Zabawa w ciepło-zimno

Walka z tymi mikroskopijnymi zwierzątkami jest uciążliwa i pracochłonna, ale osobom wytrwałym uda się ją wygrać. Wymaga to częstego i systematycznego sprzątania, regularnego wycierania mebli wilgotną ściereczką oraz pozbycia się przedmiotów zbierających nadmierną ilość kurzu. Należy również często trzepać dywany i chodniczki, po których chodzimy, a pościel wietrzyć, o ile tylko pogoda na to pozwala. Latem warto korzystać z dobroczynnego słońca i promieni ultrafioletowych zabijających te pajęczaki, natomiast zimą z mrozów, gdyż właśnie minusowe temperatury pozwolą nam się ich skutecznie pozbyć. Mniejsze przedmioty – pluszowe zabawki czy poszewki – można… zamrozić w zamrażalniku. Po takim zabiegu martwe roztocza wystarczy usunąć poprzez dokładnie wypranie i wysuszenie przedmiotów. Pościel powinno się zmieniać raz w tygodniu, prać w temperaturze powyżej 60°C oraz prasować. Kołdry i poduszki należy wymieniać na nowe przynajmniej raz w roku. Łóżko jest największym siedliskiem alergenów, dlatego trzeba szczególnie zadbać o jego czystość. Materac powinno się prać i odkurzać (najlepiej odkurzaczem wyposażonym w specjalny filtr) przynajmniej raz w miesiącu. Bardzo skutecznym sposobem poradzenia sobie z uciążliwymi pajęczakami mieszkającymi w łóżku jest użycie sody oczyszczonej – w tym celu posypujemy nią materac i po około godzinie dokładnie odkurzamy. Dobrym pomysłem jest również zakup antyroztoczowego pokrowca na materac, który ma za zadanie nie przepuszczać alergenów. Nie należy też zapominać o regularnym sprzątaniu i odkurzaniu łóżka, łącznie ze schowkami na pościel oraz przestrzenią pod łóżkiem.