Piersi od wieków uważano za szczególną ozdobę kobiety. Także współcześnie skupiają wyjątkowe zainteresowanie obu płci. Nowoczesne panie wykorzystują różne środki kosmetyczne, a nawet możliwości medycyny estetycznej dla zachowania ich piękna, ale chciałoby się, aby przede wszystkim dbały o zdrowie swoich piersi. Panowie natomiast, oceniając i podziwiając ten niezaprzeczalny symbol kobiecości, powinni mobilizować swoje partnerki do systematycznych badań kontrolnych.
Niestety, właśnie piersi mogą być źródłem ogromnego zagrożenia dla zdrowia i życia kobiety. W Polsce rocznie przybywa około 12 tysięcy kobiet chorujących na raka piersi, a aż 5 tysięcy umiera z tego powodu. Rak wcześnie wykryty jest uleczalny, ale ciągle terapia przychodzi zbyt późno!
Na całym świecie rak sutka to ogromny problem, stanowi bowiem główną przyczynę umieralności kobiet z powodu nowotworów złośliwych. „Różowa wstążka” stała się międzynarodowym symbolem walki z tą chorobą. Amerykańskie Stowarzyszenie Raka Piersi promowało tę akcję po raz pierwszy podczas „biegu po zdrowie” w 1990 roku.
Samobadanie piersi powinno być powszechnie znane i praktykowane jako jedno z najważniejszych badań profilaktycznych. Należy je podjąć około 20 roku życia, raz w miesiącu, po miesiączce. Najlepiej wykonywać je przed lustrem, pod prysznicem lub w pozycji leżącej. Stwierdzenie obecności jakiegoś niepokojącego zgrubienia lub objawu, który za chwilę podam, powinno skłonić kobietę do obowiązkowej konsultacji lekarskiej. Z drugiej jednak strony warto wiedzieć, że 80% zmian wykrytych palcami nie wykazuje charakteru złośliwego. Ten fakt ma jedynie uspokoić, ale nie powodować bagatelizowania problemu! Dopiero lekarz może ustalić, czy alarm był niepotrzebny, czy wręcz przeciwnie – sprawa wymaga pilnej interwencji. Po ukończeniu 35. lat każda kobieta, niezależnie od wyników samobadania, powinna wykonywać kontrolnie raz w roku (ewentualnie co dwa lata) mammografię – czyli badanie radiologiczne piersi.
Rak piersi najczęściej ma postać guzka. Bywa też tak, że przebiega bezobjawowo. Objawy, które powinny wzbudzić podejrzenia to:
- guz lub zgrubienie,
- zmiany skórne, stwardnienie piersi,
- zmiana wyglądu piersi,
- zniekształcenie brodawki lub wyciek z brodawki,
- niegojące się owrzodzenie piersi.
Warto też pamiętać, że czynnikami ryzyka zwiększającymi zagrożenie rakiem sutka są:
- wiek po 35. roku życia
- biała rasa
- występowanie raka w rodzinie
- aborcje
- duże dawki promieniowania
- pierwsza miesiączka przed 12. rokiem życia
- nadwaga.
Obarczone większym ryzykiem zachorowania są też kobiety, które nigdy nie rodziły lub zostały pierwszy raz matkami po 30 roku życia.
Rozpoznanie raka sutka stanowi ogromny szok także dlatego, iż najczęściej oznacza konieczność amputacji piersi – symbolu kobiecości. Pacjentki boją się samej choroby, ale także poważnego okaleczenia, które staje się przyczyną depresji, a czasem rozstań z partnerem. Myślę, że wrażliwy człowiek jednoznacznie oceni taką sytuację. Wsparcie i pomoc najbliższych ma ogromne znaczenie dla efektów leczenia – w związku z tym życzę każdej kobiecie, aby nie czuła się samotna w swojej chorobie. Bliscy dają siłę, która będzie jej bardzo potrzebna. Leczenie raka piersi jest długie i wyczerpujące, ale prowadzi do wspaniałego celu – zdrowia i życia. Współczesna medycyna potrafi wiele. Oprócz niszczenia komórek rakowych może także przywrócić kobiecie pełnię szczęścia dzięki różnym, pozwalającym na rekonstrukcję piersi zabiegom odtwórczym. Wykonuje się ich coraz więcej i to z bardzo dobrym skutkiem. Każda chora z rakiem piersi powinna jak najszybciej poddać się kompleksowemu leczeniu bez obawy o trwałe okaleczenie!
Profilaktyka raka sutka zwraca też szczególną uwagę na rolę diety, w której należy ograniczać tłuszcze zwierzęce, słodycze, czerwone mięso, fast foody, alkohol. Korzystna jest dieta śródziemnomorska bogata w warzywa, owoce, ryby, oliwę i zioła. Stosowanie się do podstawowych zasad zdrowego stylu życia wiąże się też z zakazem palenia papierosów, unikaniem przewlekłego stresu, za to zaleca stałą rekreację fizyczną. Jeżeli w rodzinie występowały nowotwory, trzeba wykonać badania genetyczne.
Lek. med. Alina Rewako