Są choroby, z którymi trudno walczyć, a jeszcze trudniej wygrać. Należą do nich m.in. schorzenia dróg oddechowych. Jednym z nich jest POChP – przewlekła obturacyjna choroba płuc. Charakterystyczne, mało dokuczliwe z początku objawy tej dolegliwości, w zaawansowanym stadium często przyczyniają się do śmierci chorego.
Czy można zapobiec chorobie i skutecznie ją wyleczyć?
Czynniki ryzyka
POChP jest w społeczeństwie chorobą mało znaną, choć w istocie cierpi na nią ponad 10% dorosłych Polaków. Niektórzy nie zdają sobie nawet sprawy, że na nią chorują. Wielu palaczy z niedowierzaniem kręci głową, kiedy z ust lekarza pada diagnoza o zaawansowanej przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc. Jest im trudno uwierzyć w słowa specjalisty tym bardziej, że głównym objawem choroby ma być kaszel. Cóż wielkiego – mówią – Kaszel mam od zawsze, to z powodu palenia papierosów, a nie jakiejś choroby...
Niestety, okazuje się, że nałogowe, trwające nieprzerwanie przez wiele lat palenie tytoniu przyczynia się do rozwoju POChP. Jeśli osoba paląca dodatkowo pracuje w miejscu gdzie powietrze zanieczyszczone jest szkodliwymi substancjami, gazami i pyłami, ryzyko zachorowania zdecydowanie się zwiększa.
POChP to w istocie dwie choroby
Choroba, o której mowa, z uwagi na przyczyny i przebieg jest w zasadzie połączeniem dwóch schorzeń dróg oddechowych, a mianowicie przewlekłego zapalenia oskrzeli i rozedmy płuc.
W momencie rozwoju choroby na skutek zapalenia (zazwyczaj wywołanego dymem tytoniowym) dochodzi do zwężenia oskrzeli, czyli obturacji. Wywołuje to zaburzenia przepływu powietrza w trakcie oddychania. Najbardziej uciążliwe dla chorego staje się wydychanie powietrza, podczas którego wyraźnie odczuwana jest duszność. Dodatkowym objawem jest ucisk w klatce piersiowej i obecny podczas wydechu charakterystyczny odgłos świszczenia. W zaawansowanej chorobie oskrzela zapadają się w trakcie wydechu, co jest wydatnym objawem rozedmy płuc. Schorzenie to jest również wywołane przez zapalenie – w tym przypadku miąższu płucnego.
Opisane objawy, a zwłaszcza ataki duszności, związane są z późnym okresem POChP. Duszność pojawia się z reguły tylko w momencie wysiłku fizycznego, co świadczy o znacznym uszkodzeniu płuc, którego nie można cofnąć. Wykryta na tym etapie choroba jest nieuleczalna, choć można z nią żyć. Leczenie ma na celu zatrzymanie dalszego jej postępu.
Spirometria – jak rozpoznać chorobę?
Wczesne wykrycie choroby może znacznie wpłynąć na polepszenie stanu zdrowia chorego. Nie jest to łatwe, przede wszystkim z powodu znikomych i skąpych objawów. Chory, który nie wie o ryzyku choroby, mimo że kaszel staje się dokuczliwy, rzadko zgłasza się do lekarza. Jest to także spowodowane niedoinformowaniem społeczeństwa o zagrożeniach jakie wynikają z tej choroby.
W wielu zakładach pracy przeprowadza się badanie, które jako jedyne pozwala stwierdzić wczesne stadium choroby. Jest to mianowicie spirometria, podczas której mierzy się pojemność płuc (parametr FVC), a także szybkość wydechu podczas pierwszej sekundy (parametr FEV1). Badanie wykonuje się za pomocą spirometru, elektronicznego urządzenia, które przelicza pobrane parametry i podaje wynik. Pacjent podczas badania wykonuje do aparatu kilka wdechów.
Uzyskane wyniki porównywane są do norm właściwych dla płci, wieku oraz wzrostu. Jest to najlepszy sposób na rozpoznanie POChP i podjęcie ewentualnego leczenia.
Leczenie POChP
Leczenie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc wymaga przede wszystkim określenia stopnia zaawansowania choroby. Pierwszym podstawowym krokiem terapii jest zaprzestanie palenia. Wbrew pozorom nie jest to zadanie łatwe. Zerwanie z nałogiem – a bez tego szansa na zatrzymanie równa jest zeru – wymaga bowiem od osoby palącej wiele wysiłku i samodyscypliny oraz uświadomienia sobie konsekwencji wynikających z kontynuowania palenia.
W leczeniu POChP stosuje się dodatkowo metody farmakologiczne, polegające na podawaniu lekarstw rozszerzających oskrzela. Bardzo pomocna w ustabilizowaniu choroby jest również terapia tlenem; szczególnie zalecane są spacery na świeżym powietrzu, także w ramach rehabilitacji. Najlepszym lekarstwem we wszystkich stadiach choroby jest ruch. Lekarze zalecają chorym nie tylko spacery, ale również jazdę na rowerze, ćwiczenia gimnastyczne oraz dietę. Poprawa kondycji, rozruszanie mięśni oddechowych jest jednym z warunków powstrzymania choroby.
Skutki choroby
Najpoważniejszym skutkiem obturacyjnej choroby płuc jest niewydolność oddechowa, przejawiająca się w utracie przez płuca znacznej części rezerw oddechowych. Można powiedzieć, że płuca starzeją się wtedy znacznie szybciej niż cały organizm. Postępująca choroba trwale uszkadza oskrzela i pęcherzyki płucne, które dostarczają organizmowi tlenu.
Nie leczona POChP jest przyczyną przedwczesnej śmierci.
Wszechobecna POChP?
POChP, jak wiemy, jest chorobą występującą zwłaszcza u osób regularnie palących papierosy. Przeprowadzone w Polsce badania wykazały, że jej objawy występują u co najmniej dwóch milionów osób po trzydziestym roku życia.
Statystyki podają również, że chorzy na przewleką obturacyjną chorobę płuc stanowią ok. 4% wszystkich przyjmowanych do szpitala. O tym, że POChP jest bardzo poważnym i częstym schorzeniem świadczy fakt, że w grupie chorób powodujących śmiertelność znajduje się na czwartym miejscu (obok chorób nowotworowych, chorób serca i nagłych wypadków).
W Polsce działa Narodowy Program Wczesnego Rozpoznawania i Profilaktyki Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc. Jego głównym założeniem jest uświadomienie społeczeństwu ryzyka i skutków choroby. W tym celu organizowane są badania spirometryczne na szeroką skalę oraz akcje doradztwa antynikotynowego. Warto z nich korzystać choćby dlatego, że wczesne wykrycie choroby i podjęcie leczenia daje możliwości powstrzymania jej rozwoju – a co także możliwe – zachowania płuc w dobrej kondycji na całe dalsze życie.
Katarzyna Kontusz