W dzisiejszych czasach coraz głośniej i częściej przestrzega się przed wysoko przetworzoną żywnością. Spożywanie potraw, poddawanych przemysłowej obróbce, często z dodatkiem dużych ilości substancji konserwujących, spulchniaczy, barwników i nafaszerowanych sztucznymi hormonami wzrostu, wiąże się ze zgubnymi dla zdrowia skutkami. Dlatego niezwykle ważne jest regularne oczyszczanie organizmu ze szkodliwych substancji. Post sokowy – jak twierdzą dietetycy działa nie tylko zbawiennie na nasze ciało, ale i ducha.
Sokowy detoks kluczem do zdrowia i urody
Post, albo tzw. detox pomaga w usuwaniu nagromadzonych w organizmie toksyn. Trudno się od nich całkiem uchronić, jednak są sposoby, by skutecznie z nimi walczyć. Systematyczne kilkudniowe odtruwanie organizmu działa oczyszczająco i regenerująco. Istnieje wiele możliwości detoksykacji. Jedną z nich jest poddanie się sokowej kuracji oczyszczającej. Brzmi zatrważająco, nie jest to jednak tak trudne, a przynosi rewelacyjne efekty. Warto się jednak odpowiednio do takiej sokowej „głodówki” przygotować.
Sok sokowi nierówny
Najlepiej oczywiście by było gdybyś miała możliwość wyciskania soków samodzielnie w domu i do tego za pomocą wyciskarki. W przeciwieństwie do sokowirówki, można przygotować w niej sok z małych owoców oraz warzyw liściastych. Dzięki niej można uzyskać naturalnie mętny sok, czyli ten z miąższem, w którym znajduje się najwięcej składników odżywczych. Jeśli jednak nie dysponujesz odpowiednim sprzętem masz jeszcze dwie możliwości do wyboru. Pierwsza to zamówienie diety sokowej w jednej z wielu firm oferujących catering dietetyczny, a druga – najbardziej praktyczna i najmniej kłopotliwa to skorzystanie z gotowych naturalnych soków NFC dostępnych na rynku. Do wyboru jest kilkanaście smaków, choć eksperci radzą by detox przeprowadzać w oparciu o sok jabłkowy, pomarańczowy i marchwiowy. Ci, których przeraża wizja jednego smaku przez kilka dni mogą oczywiście wybrać inne smaki albo je zmieniać, jednak należy zwrócić uwagę na ilość cukru w nich zawarta. Na czas postu zaleca się bowiem spożywanie tych o niższej wartości odżywczej. Co ważne pod żadnym pozorem nie możemy w trakcie takiego wiosennego oczyszczania korzystać z soków przetworzonych! Kluczem do sukcesu jest picie wyciskanych naturalnych soków. Jedynie wybierając naturalne soki mamy gwarancję, że dostarczamy do organizmu najcenniejsze wartości odżywcze, a zamiast sztucznych barwników i środków konserwujących - pożądane porcje witamin.
Jak się przygotować do kuracji oczyszczającej?
Trzy dni przed…
Każdy swój dzień rozpoczynaj szklanką ciepłej wody z cytryną i pieprzem Cayenne lub imbirem – taka mikstura pobudzi system trawienny i metabolizm i rozgrzeje ciało. Zrezygnuj z alkoholu, kawy i czarnej herbaty. Jeśli potrzebujesz czegoś, co pobudzi Cię rano, pij yerba mate lub herbatki ziołowe. Nie zapominaj o piciu przynajmniej 2,5–3 litrów wody dziennie. Jedz warzywa i owoce – w każdej postaci: surowe, gotowane (najlepiej na parze) albo pieczone.
W trakcie kuracji
Twój organizm, ze względu na „szok” dostarczania samych płynów, z pewnością będzie się szybciej wychładzał. Dlatego warto przekonać się na stałe do picia wspomnianej wcześniej ciepłej wody z cytryną i imbirem. A przez cały dzień pić soki – w odstępach 2,5–3 godzinnych. Można je spożywać w porze swoich zwykłych posiłków np. śniadania, drugiego śniadania, obiadu, podwieczorku i kolacji albo wtedy gdy poczujemy głód. Pamiętajmy, że organizm usuwa w czasie postu duże ilości toksyn i szkodliwych substancji, zalegających w organizmie, dlatego warto przygotować się na to, że w tym czasie odczuwać możemy chwilowe pogorszenie samopoczucia. Zdarzają się (choć nie u wszystkich) bóle i zawroty głowy, tymczasowe osłabienie i zmęczenie. W przerwach między sokami można pić dużo wody i herbat ziołowych albo zielonych. W czasie dotexu nie narażajmy swojego organizmu na duży wysiłek fizyczny – wybierzmy raczej relaksujące ćwiczenia, takie jak joga lub stretching. Warto w tym czasie zadbać o odpowiednia ilość snu, bo wypoczętym będzie prościej wytrwać nam fazę właściwą detoksykacji – w końcu to tylko 5 dni.
Po kuracji
Brawo, udało się, gratulujemy! Pamiętajmy jednak o tym, że przez kilka dni organizm otrzymywał posiłek w formie płynnej, dlatego warto zadbać o to, żeby na nowo przyzwyczaić go do pokarmów stałych. Przez kolejne dwa dni po zakończeniu fazy właściwej, najlepiej miksować zupy na krem, stopniowo dodając do nich nowe warzywa. Po kilku dniach można włączyć do diety ziarna, orzechy oraz nabiał. Dopiero w następnej fazie można wprowadzić lekkostrawne mięso (najlepiej drób) i ryby.
Najlepszy czas na detox
Najlepszym momentem na detox jest zwykle wiosna i jesień. Organizm zmęczony i obciążony zimowym stylem życia często wręcz pragnie odmiany. Dlatego to już ostatni dzwonek by zdecydować się na realizację kilkudniowego postu zanim wiosna zawita na dobre. Poza oczywistymi korzyściami stricte zdrowotnymi te kilka dni z sokami z pewnością zbawiennie wpłynie także na nasze samopoczucie i wygląd.