Stosowanie melatoniny może zapewnić dłuższy i lepszy sen w porównaniu z maseczkami na oczy i zatyczkami do uszu w symulowanym hałaśliwym i dobrze oświetlonym środowisku – twierdzą naukowcy z Pekińskiego Uniwersytetu Medycznego. Ich odkrycie może mieć duże znaczenie dla pacjentów na oddziałach intensywnej opieki medycznej.
Melatonina to hormon, którego zadanie w ludzkim organizmie polega na regulacji snu, zwłaszcza gdy jest ciemno. Syntetycznie produkowana melatonina jest stosowana jako lek przeciwko zaburzeniom snu. W czasie pobytu na OIOM-ie zakłócenia nocnego odpoczynku spowodowane przez hałas i światło wpływają na wolniejszą rekonwalescencję pacjenta. Naukowcy postanowili zatem znaleźć sposób na zredukowanie zaburzeń snu.
W badaniu przeprowadzonym przez chińskich naukowców udział wzięło 40 zdrowych ochotników. Celem było przetestowanie wpływów symulowanego środowiska OIOM-u na cykl snu. Przez cztery pierwsze noce pacjenci przechodzili procedury dostosowawcze – spali w laboratorium snu, w którym co drugą noc odtwarzano dźwięki pochodzące z typowego oddziału intensywnej opieki medycznej, a poziom natężenia światła odzwierciedlał ten panujący na OIOM-ie.
Po czterech dniach badanych podzielono losowo na cztery grupy po 10 osób, które spały w tych samych warunkach, co wcześniej. Różnica polegała na tym, że pierwszej grupie nie podano żadnych środków ułatwiających zasypianie, druga grupa otrzymała maseczki na oczy i zatyczki do uszu, trzeciej podano doustnie 1 mg szybko przyswajalnej melatoniny, a czwartej – placebo. Badani nie wiedzieli, czy otrzymali lek, czy placebo. W tej fazie eksperymentu naukowcy badali poziom melatoniny u wszystkich uczestników. Próbki krwi pobierano im co godzinę. Jakość snu oceniono na podstawie wskazań specjalistycznych urządzeń, które mierzyły aktywność mózgową, ruch gałek ocznych i napięcie mięśniowe. Poziom zaniepokojenia i jakość snu były również subiektywnie oceniane rano przez badanych.
Okazało się, że cykl snu u wszystkich uległ zakłóceniu ze względu na przebywanie w symulowanym środowisku OIOM-u. Oznaką tych zakłóceń były uczucie niepokoju oraz obniżenie jakości snu. Badani, którzy stosowali maseczki i zatyczki, oraz osoby, którym podano melatoninę, spały lepiej niż członkowie pozostałych grup, przy czym u pacjentów, którzy przyjęli melatoninę, stwierdzono mniej przebudzeń niż u tych, których wyposażono w maseczki i zatyczki. Również jakość snu była najwyższa u uczestników, którzy przyjęli hormon, co uwidaczniało się w mniejszym poczuciu niepokoju i wydłużonej fazie REM, która – przypuszczalnie – ma związek z przywracaniem zdolności kognitywnych.
Ponieważ eksperyment przeprowadzono na niewielkiej liczbie badanych zdrowych osób w ciągu 9 godzin, wyniki mogą być zbyt mało reprezentatywne, przynajmniej jeżeli chodzi o zaburzenia snu występujące podczas 24-godzinnego pobytu na OIOM-ie. Konieczne zatem będzie przeprowadzenie podobnego eksperymentu na większą skalę. Należałoby również rozważyć kwestię podawania melatoniny pacjentom w ciężkim stanie, którzy mogą jednocześnie przyjmować inne leki.
Podsumowując, zarówno stosowanie maseczek na oczy i zatyczek do uszu, jak i podawanie melatoniny może pozytywnie wpłynąć na jakość snu, przy czym dyskomfort wynikający ze stosowania maseczek i zatyczek może zniwelować ich pozytywny wpływ na sen. Stosowanie melatoniny jest więc bardziej uzasadnione.
Źródło: www.sciencedaily.com