Zewsząd kuszą nas kolorowe reklamy – tu hamburgery, obok pyszna pizza lub pikantne skrzydełka. Do tego wszechobecna cola i czekoladowe batoniki. Jemy za dużo, za często, zbyt kalorycznie. Jemy zbyt dużo tłuszczów nasyconych i czerwonego mięsa, a za mało jarzyn i świeżych owoców. Żyjemy w ciągłym pośpiechu, zapominając o odpoczynku i porcji codziennego ruchu. Na efekty nie trzeba długo czekać. Po trzydziestce rzadko która z nas mieści się w ulubionych dżinsach.

 

O możliwości chirurgicznego leczenia nadmiaru tłuszczu z doktorem n. med. Januszem Zdzitowieckim rozmawia Maria Kraszewska.

 

– Panie doktorze, czy chirurgia plastyczna może pomóc osobom otyłym?

– Oczywiście, ale nie jest to podstawowy sposób by pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Nadal odpowiednia dieta i ruch oraz preparaty substytucyjne są podstawą chudnięcia. My tylko staramy się zlikwidować to, czego w naturalny sposób nie uda się usunąć.

 

– To znaczy?

– Możemy chirurgicznie usunąć fałd skórno-tłuszczowy na brzuchu, wykonując tzw. abdominoplastykę, można też usunąć nadmiar skóry i tłuszczu na tylnej powierzchni ramion. Po takich zabiegach pozostają jednak blizny, tym rozleglejsze, im więcej skóry i tłuszczu usunęliśmy. Drugą bardzo nowoczesną metodą jest odsysanie tłuszczu lub – jak kto woli – liposukcja.

ERROR_FILE

 

– Na czym polega ta metoda?

– Wynaleziono ją na przełomie lat 70. i 80. XX w. Szybko została spopularyzowana i obecnie odsysanie tłuszczu jest najczęściej wykonywanym w świecie zabiegiem w chirurgii plastycznej. Polega on na wprowadzeniu w określone okolice, w których istnieje nadmiar tłuszczu, specjalnych stalowych rurek, tzw. kaniul, przez które – po podłączeniu ich do urządzenia ssącego – usuwa się nadmiar tkanki tłuszczowej.

 

– Z jakich okolic można w ten sposób usunąć tłuszcz?

– Teoretycznie z całej powierzchni ciała, ale praktycznie można odsysać tłuszcz z brzucha, talii, ud, wewnętrznej powierzchni kolan, z dolnej części pośladków, w przypadku obecności piersi u mężczyzn także z tej okolicy. Za pomocą kaniul o bardzo małej średnicy można także odessać tłuszcz z podbródka i policzków. Operując ww. okolice uzyskuje się doskonałe rezultaty.

 

– Jak dużo tłuszczu można odessać?

– Moim zdaniem granicą bezpieczeństwa jest około 3 litrów tłuszczu w jednej sesji. Rozsądniej jest powtórzyć zabieg za 2–3 miesiące, niż przesadzić.

 

– Nie jest to więc sposób żeby się odchudzić?

– Zdecydowanie nie, ale jest znakomitą metodą modelowania sylwetki ciała i pomocniczym sposobem podczas odchudzania. U osób otyłych można wykonać kilka zabiegów i uzyskać zamierzony efekt w postaci utraty wagi.

 

– Czy jest to bezpieczne?

– Tak, ale pod warunkiem, że nie przekroczymy ogólnie przyjętych zasad postępowania m.in. ilości odessanego tłuszczu. Poza tym moim pacjentom zalecam zawsze po zabiegu 1 dobę pobytu na oddziale pooperacyjnym, gdzie otrzymują leki zmniejszające ryzyko powikłań.

 

– Jakie są możliwe powikłania?

– Infekcja rany oraz zator tłuszczowy, który może wystąpić, gdy odessiemy zbyt dużo tłuszczu. Na szczęście to niezmiernie rzadkie przypadki.

 

– Czy są jakieś specjalne zalecenia dla osób, które poddały się liposukcji?

– Bezpośrednio po zabiegu należy nosić specjalne ubranie uciskowe zapobiegające krwiakom i ułatwiające kurczenie się skóry przez okres 2–4 tygodni, do pełnej aktywności w ramach codziennego życia pacjent powraca po około 4 dniach, do sportu po 2–4 tygodniach.

 

– Czy efekty liposukcji są trwałe?

– Tak, ale jeśli ktoś przytyje po zabiegu kilkanaście kilogramów, to trudno oczekiwać, że w okolicy operowanej nic się nie zmieni. Większość moich pacjentek po uzyskaniu dobrego efektu estetycznego po odessaniu tłuszczu kontynuuje odchudzanie, aby efekt rozszerzyć na inne okolice ciała. Gwarantuje to nie tylko stabilność efektu, ale także daje możliwość założenia dżinsów sprzed lat.

 

* * *

 

W Stanach Zjednoczonych specjaliści od żywienia biją na alarm: ponad 60% obywateli USA ma nadwagę, w tym stale rośnie procent otyłych małych dzieci. Jeśli sytuacja się nie poprawi, powikłania otyłości w najbliższej dekadzie zabiją więcej ludzi niż nowotwory.

 

Tkanka tłuszczowa rozwija się od niemowlęctwa do okresu dojrzewania poprzez przyrost ilości komórek tłuszczowych tzw. adipocytów. Po okresie dojrzewania przyrost tłuszczu odbywa się tylko poprzez przyrost objętości adipocytów.

 

Istnieją okolice ciała szczególnie podatne na chudnięcie i przyrost tkanki tłuszczowej, jak i okolice nie poddające się chudnięciu. Zależy to od obecności receptorów w komórkach tłuszczowych, które odpowiadają za metabolizm tłuszczu w komórce – receptora alfa 2 hamującego lipolizę, czyli rozkład tłuszczów, i receptora beta 1 przyśpieszającego rozpad. U kobiet receptory alfa 2 podlegają wpływowi zmian hormonalnych, dlatego też kobiety przyjmujące estrogeny lub tabletki antykoncepcyjne mogą mieć tendencję do tycia w okolicy brzucha, bioder i wewnętrznej powierzchni kolan.