Lipa (Tilia sp.) rośnie powszechnie w całej Europie (na północy sięga aż po Szwecję i Norwegię), a także w Azji Mniejszej i na zachodniej Syberii. U nas, w lasach mieszanych i dębowych spotyka się najczęściej lipę drobnolistną (Tilia cordata). Inny krajowy gatunek – lipa szerokolistna (Tilia platyphyllos) występuje głównie na Podkarpaciu.
Lipa drobnolistna jest wysokim drzewem, o kulistej koronie. Jej młode gałązki są gładkie o barwie oliwkowozielonej, a ciemnozielone liście – okrągławosercowate i zaostrzone na szczycie. Jasnożółte kwiatki zakwitają po kilkanaście na szypułkach. Są one przyrośnięte do charakterystycznej, skórzasto-błoniastej podsadki. Owocem jest kulisty orzeszek o cienkiej łupince.
Lipa szerokolistna, w porównaniu z drobnolistną ma bardziej rozłożystą koronę, a jej młode, brunatne gałązki są wyraźnie owłosione. Ma nieco większe od niej lśniące, jasnozielone liście i znacznie później kwitnie.
W lecznictwie używa się rozkwitających kwiatostanów obu gatunków lipy wraz z podsadkami (Inflorescentia Tiliae syn. Flos Tiliae). Zbiera się je, kiedy część kwiatów jest jeszcze w pąkach, a następnie suszy w zacienionych i przewiewnych miejscach, w temperaturze nie przekraczającej 35°C.
Po wysuszeniu kwiatostany są lekkie i puszyste. Mają przy tym słodkawy, lekko ściągający smak i swoisty zapach.
Już starożytni lekarze greccy i rzymscy stosowali korę i liście w leczeniu chorych oczu i stanów zapalnych skóry. Plemiona słowiańskie i germańskie, jeszcze przed chrześcijaństwem, dzięki różnym pożytkom, które lipa dawała, otaczały ją szczególną czcią. Chroniła ludzi przed piorunami i złymi duchami, a więc pod nią odbywały się często narady wojenne i sądy. Te stare tradycje uświęciło później chrześcijaństwo, zawieszając na wielu lipach przydrożne kapliczki.
Poeci sławili te piękne drzewa, a Jan Kochanowski pod ulubioną lipą tworzył w Czarnolesie swoje wiersze. Później, Jan III Sobieski wyróżniając lipy spośród innych drzew, zasadził w Wilanowie słynne aleje lipowe. Stara tradycja szlachecka nakazywała sadzenie lipy w dniu narodzin dziecka, stąd też było ich wiele w otoczeniu dworów.
Lipa dostarczała najwyżej cenionego miodu, a z lekkiego, miękkiego, a jednocześnie trwałego drewna wytwarzano wiele potrzebnych sprzętów. Robiono z niego barcie i świątki a z łyka pleciono kosze, kobiałki i chodaki. Z nasion wytłaczano olej, używany także do lampek oliwnych.
Pączki i liście lipy stosowano przy leczeniu oparzeń i wrzodów, a zmielone drewno – przy wzdęciach. Herbatka z lipowego kwiatu była znanym panaceum na wszelkie dolegliwości układu nerwowego. Zalecano ją także przy zawrotach głowy, padaczce i uporczywym kaszlu.
W wyniku przeprowadzonych współcześnie badań fitochemicznych okazało się, że kwiaty lipy zawierają liczne flawonoidy, olejek eteryczny oraz znaczne ilości alkanów (węglowodanów), substancje śluzowe, fitosterole, kwasy organiczne i nieco garbników. Substancje te działają napotnie, przeciwgorączkowo, osłaniająco, przeciwskurczowo, a także w pewnym stopniu moczopędnie i żółciopędnie.
W związku z tym kwiatostany lipy stosuje się obecnie przy przeziębieniach przebiegających z wysoką temperaturą, w nieżytach górnych dróg oddechowych, w stanach zapalnych gardła i oskrzeli oraz jako lek pomocniczy przy reumatyzmie, dolegliwościach nerek, a także przy nadmiernej pobudliwości nerwowej. Są one również skutecznym środkiem regenerującym po długotrwałych wysiłkach umysłowych, w stanach napięcia nerwowego oraz przy zawrotach głowy i trudnościach w zasypianiu.
W domu najłatwiejszym do sporządzenia jest napar z 1 1/2 łyżki kwiatostanów lipy zalanych 2 szklankami wrzątku i zaparzanych pod przykryciem przez około 15 minut. Po odstawieniu na dalsze 10 minut do naciągnięcia i odcedzeniu pije się go po 1/2 szklanki 3 razy dziennie po jedzeniu.
Napar z lipowych kwiatów można również stosować zewnętrznie do płukania w stanach zapalnych jamy ustnej i gardła, przy bólu zębów oraz do okładów i kąpieli odświeżających i uspokajających.
Kąpiele z naparem z kwiatu lipowego działają bardzo korzystnie przy chronicznym niedosypianiu i w stanach rekonwalescencji. Zaleca się je także dla nerwowych, nadpobudliwych dzieci.
W przemyśle kosmetycznym wyciągów z kwiatów lipy używa się do produkcji lotionów, kremów, szamponów i odżywek. Działają one zmiękczająco i oczyszczająco zwłaszcza na cerę suchą i wrażliwą, którą chronią przed infekcją. Dodaje się je często do kosmetyków przeznaczonych dla skóry skłonnej do alergii. Szampony do włosów wytwarzane z udziałem wyciągów z lipowych kwiatów nadają im połysk, miękkość i puszystość, a także przyjemny, miodowy zapach.
Teresa Lewkowicz-Mosiej