Trychologia jest nauką, która zajmuje się włosami – od ich pielęgnacji po walkę z ich wypadaniem. Oto kilka porad dotyczących poprawnego mycia włosów, które można usłyszeć podczas wizyty u trychologa.

 

 

Mycie włosów przez trzy minuty na długo pomoże zachować je w dobrym stanie – mówi specjalista trychologii, Frank Cunningham. „Jeżeli będziesz myć włosy krócej, ryzykujesz, że zostawisz na nich sporo szamponu, co może spowodować łupież”.

Reklama

 

Przed odkręceniem wody należy włosy rozczesać grzebieniem, aby zapobiec ich splątaniu się. Następnie można je zamoczyć i nałożyć szampon, rozczesując włosy palcami. Powinno się unikać nakładania szamponu płaską dłonią. Jeżeli włosy są długie, nie należy aplikować szamponu na końcówki – lepiej podnieść pasmo włosów i ścisnąć je blisko czubka głowy, tak żeby szampon swobodnie spływał w dół.

Po spłukaniu szamponu warto skorzystać z odżywki, jednak Frank Cunningham ostrzega, żeby nie nakładać jej na cebulki, tylko na końcówki włosów; trzeba także unikać wcierania odżywki we włosy, ponieważ grozi to ich rozdwajaniem się.

Kolejny krok polega na umiejętnym spłukaniu odżywki. Płukać należy tak długo, aż woda będzie zupełnie czysta. Następnie za pomocą grzebienia o szerokim rozstawie zębów trzeba rozczesać włosy – nie można korzystać z plastikowej szczotki! „Gdybyśmy przyjrzeli się szczotce pod mikroskopem, zobaczylibyśmy, że jej końcówki mają takie samo działanie, jak piła – mówi pan Cunningham. – Trzeba dbać o włosy, zwłaszcza jeżeli są długie. Zwykle mówię klientkom z długimi włosami, że powinny obchodzić się z nimi tak, jak z jedwabną bluzką – bardzo ostrożnie”.

 

Źródło: www.guardian.co.uk