Kozie mleko święci triumfy. Jego popularność wzrasta, od kiedy świat obiegła wiadomość o chorobie wściekłych krów. Kozy uważane są za niezwykle zdrowe. Potrafią też lepiej bronić się przed zanieczyszczeniem środowiska i pozbywać z organizmu niektórych szkodliwych pierwiastków. Są odporniejsze na choroby, np. nie zapadają na gruźlicę. Ich mleku nie grozi więc zainfekowanie tą chorobą. Doceniony po latach biały napój prosto od kozy podbija serca pań dbających o linię i piękną zdrową skórę.
Już w starożytności kobiety stosowały mleko i miód do poprawiania urody. Słynąca z piękności królowa egipska, Kleopatra, zawdzięczała wspaniałą alabastrową skórę codziennym kąpielom w kozim mleku. Jego dobroczynne właściwości doceniły również sklepy ze zdrową żywnością oraz firmy kosmetyczne.
Sklepy proponują produkty z koziego mleka osobom dbającym o linię, z kolei salony kosmetyczne zachwalają jego zbawienny wpływ na jędrność i młodzieńczy wygląd skóry. Nawet najwięksi zwolennicy mleka prosto od krowy zastanawiają się nad zmianą swoich upodobań. Według opinii lekarzy warto bowiem nad tym pomyśleć.
Mleko podobne do kobiecego
Skład mleka koziego zbliżony jest do kobiecego. Mleko to jest jednak bogatsze w składniki mineralne. Zawiera więcej wapnia, potasu, fostoru, a także witamin A1, B1, B2, PP i C, wpływając m.in. na przyspieszenie przemiany materii. Podobieństwo to powoduje, że mleko kozie jest łatwo przyswajalne przez ludzki organizm. Białko mleka koziego nie zawiera głównych frakcji globulin, występujących w mleku krowim. Frakcje te często wywołują alergie, objawiające się wysypkami na skórze, egzemami, problemami z oddychaniem, bólami brzucha czy biegunką. Tak właśnie broni się nasz organizm przed obcym ciałem, jakim jest mleko krowie. Dietetycy zachwycają się natomiast strukturą białka i tłuszczu koziego napoju. Tłuszcz w nim zawarty ma budowę drobnych kuleczek tworzących emulsję, co ułatwia jego trawienie i przyswajanie w jelicie cienkim. Kozie mleko jest przez nasz organizm naturalnie homogenizowane. Oznacza to, że obniża ono poziom cholesterolu we krwi.
Dzięki tym właściwościom kozie mleko służy także osobom starszym, rekonwalescentom, chorym na astmę, schorzenia płucne i owrzodzenia żołądka. Popijają je również pacjenci na oddziałach nowotworowych i ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym. Ludy z rejonów Bałkanów i Kaukazu chwalą się natomiast, że to dzięki koziemu mleku właśnie cieszą się długowiecznością, witalnością i sprawnością umysłową do późnej starości. Tam również powszechnie spożywany jest kefir otrzymywany z koziego mleka. Wyjątkowy orzeźwiający smak zawdzięcza on zawartemu w nim dwutlenkowi węgla, a właściwości odżywcze, dietetyczne i lecznicze swojej mikroflorze. Kultury kefirowe przede wszystkim syntetyzują witaminy z grupy B, nadtrawiają białko i cukier mlekowy. Warto wspomnieć, że w kefirze występują pierwiastki niezbędne dla człowieka, takie jak wapń, magnez i mangan w najbardziej przyswajalnych połączeniach. Producenci przetworów spożywczych prześcigają się więc w możliwościach wykorzystania cudownych właściwości koziego mleka. Oprócz popularnego koziego sera rozpoczęto też produkcję jogurtów, a nawet lodów.
Dziecięcy przysmak
Z koziego mleka cieszą się najbardziej rodzice dzieci cierpiących na skazę białkową. Maluchy, uczulone na białko mleka krowiego, znacznie lepiej bowiem tolerują mleko kóz. Można je podawać niemowlakom już od 4 miesiąca życia. Przedszkolaki wolą je nawet od standardowego mleka. Kozi specjał zachęca je smakiem orzechów laskowych. Ponadto dostępne w naszych sklepach produkty nie zawierają antybiotyków, hormonów wzrostu, pestycydów ani innych związków chemicznych (także konserwantów).
Rewolucja w kosmetyce
Od momentu, kiedy świat obiegła wiadomość o chorobie wściekłych krów, czyste, ekologiczne gospodarstwa, w których hoduje się kozy, stały się również gwarantem bezpieczeństwa. Białka mleka krowiego stosowały w swych kosmetykach największe koncerny, m.in.: L´Oréal, Lancôme, Biotherm, Vichy czy Laboratoires Garnier Paris, i mimo że naukowcy nie stwierdzili związku między chorobą a wykorzystywanymi do produkcji kosmetyków białkami, firmy te zrezygnowały z ich dalszego stosowania. Najwięksi nie znaleźli jeszcze godnego substytutu. Nasi krajowi przedstawiciele, tacy jak Ziaja czy Florina zastąpiły jednak mleko krowie kozim. Udowadniają, że kosmetyki z mlekiem kozy najefektywniej działają na cerę suchą i zniszczoną (zawierają większy procent tłuszczu; ok. 30). Kremy i maseczki ze znaczkiem kózki wpływają także na miękkość, gładkość i elastyczność skóry. Sproszkowane mleko dodawać można także do kąpieli, a relaks w stylu egipskiej królowej sprawi, że niejedna pani poczuje się zrelaksowana i odprężona.
Małgorzata Szymańska
Wartość odżywcza mleka koziego w 100 ml:
- woda 87 g
- wartość energetyczna 260/62 kJ/kcal
- białko 2,9 g
- kazeina: laktoalbuminy 85:15
- tłuszcz 3,8 g
- węglowodany 4,1 g
- sód 35–42 mg
- wapń 114–163 mg
- fosfor 84–122 mg
- żelazo 0,01–0,07 mg
- oraz śladowe ilości molibdenu, jodu i witaminy A i C