Na jakość posiłków ma oczywiście wpływ jakość poszczególnych produktów używanych do ich przyrządzania. Mam nadzieję, że bezpowrotnie minęły czasy kupowania byle czego i byle gdzie. Włos się jeży na wspomnienie robienia zakupów z samochodów ciężarowych i łapania tego, co „rzucili”.
Przechowywanie posiłków
Teraz korzystając z przebogatej oferty rynkowej, wybierajmy tylko takie sklepy, które gwarantują nam świeżość i dobrą jakość żywności. Lepiej unikać pokątnych dostawców, gdyż nabywając różne produkty z niewiadomego, niesprawdzonego źródła, możemy narazić się na ciężkie zatrucia czy nawet zgon. Wspomnieć warto choćby o zatruciach salmonellą, którą mogą być skażone kurczaki, jajka czy też wytwarzane z nich lody, kremy i majonezy.
Dużym zagrożeniem dla zdrowia są pasożyty, które mogą być obecne w mięsie lub trujące grzyby użyte jako farsz do pierożków. Umiejętność kupowania produktów żywnościowych jest więc też istotnym elementem zdrowego odżywiania, tak jak późniejsze ich przechowywanie i przygotowywanie do spożycia. Zalecając produkty świeże, nie przetworzone i pozbawione konserwantów, musimy sobie zdawać sprawę, że ich trwałość i przydatność do konsumpcji jest stosunkowo krótka. Nie da się więc robić zakupów na dłuższy czas, tak jak teraz nauczyliśmy się to czynić. Nie da się też obyć bez lodówki, a w każdym domu mile byłaby widziana zamrażarka. Dzięki niej zamiast konserwowanych produktów można się posłużyć mrożonką, która zachowuje odżywczy skład ryb, warzyw czy owoców.
To, że czystość w kuchni stanowi jeden z warunków zdrowego odżywiania, jest sprawą banalnie oczywistą. Bakterie chętnie rozwijają się na resztkach żywności, a więc w kuchni musi być czysto i sucho. Pamiętajmy o częstej wymianie deseczek do krojenia, a tradycyjne ściereczki zastąpmy jednorazowymi ręcznikami z papieru. Chyba ekolodzy też zgodzą się z takim stanowiskiem, bo unikając prania, zmniejszymy ilość trujących ścieków.
Obowiązkiem jest umycie rąk przed każdym kontaktem z żywnością. To też sprawa oczywista.
Przygotowywanie posiłków
Przygotowując posiłki, musimy myśleć o tym, aby jak najmniej wartości odżywczych ulegało zniszczeniu w czasie obróbki wstępnej lub termicznej, bo mimo niewątpliwej przewagi surowizny nad pieczystym, oczywiste jest, że nie wszystkie produkty nadają się do konsumpcji na surowo. Myjąc warzywa, nie powinniśmy ich długo moczyć, gdyż narażone na działanie wody tracą witaminę C, a w potrawach przypalonych ulega rozkładowi zawarta w tłuszczach witamina A i E. Warzywa najlepiej spożywać świeże lub jedynie lekko obgotowane. Niektóre z nich takie jak por i brokuły działają silnie wzdymająco, dlatego są one lepiej tolerowane po krótkim wrzuceniu na wrzątek, czyli po zblanszowaniu. Można także zamiast gotowania użyć kuchenki mikrofalowej lub posłużyć się gotowaniem na parze. Ta ostatnia metoda jest szczególnie zalecana, gdyż dzięki niej potrawy nie tracą smaku i witamin, a także są miękkie i nie wysuszone. Ma to szczególne znaczenie w przypadku odżywiania osób starszych, gdyż łatwiej mogą one przełknąć tak przyrządzone dania.
Unikajmy potraw smażonych i długo gotowanych. Polecamy wszystko to, co świeże, a także gotowane krótko lub na parze. Niektóre produkty takie jak np. ryby i mięso można opiekać bez tłuszczu w piekarniku, używając folii aluminiowej. Nie polecamy dań smażonych, ale jeżeli zdarzy się to wyjątkowo, to nie używajmy do tego masła. Pod wpływem wysokiej temperatury uwalnia się z masła akrolina – alkaloid szkodliwy dla zdrowia. Najlepszy do tego celu jest dobry olej rzepakowy, który musi być świeży i odpowiednio przechowywany w niskiej temperaturze.
Starajmy się gotować mądrze i zdrowo!