Wiele osób nie wyobraża sobie ćwiczeń na siłowni bez ulubionej muzyki z mp3. Jednak naukowiec z Uniwersytetu w Albercie, Bill Hodgetts, przestrzega przed zbyt głośnym słuchaniem muzyki podczas treningu.
Hodgetts, profesor na wydziale Patologii Mowy i Audiologii w Katedrze Medycyny Rehabilitacyjnej, przeprowadził badania, które wykazały, że trening w siłowni zachęca ćwiczących do zwiększania głośności swoich odtwarzaczy ponad poziom bezpieczny dla ucha.
Powodem podkręcania głośności są głównie szumy w tle. Siła dźwięku nie jest tak niebezpieczna jak to, ile czasu on trwa. Zbyt długie „bombardowanie” błony bębenkowej bardzo głośną muzyką może prowadzić nawet do utraty słuchu.
Jak się przed tym bronić? Na szczęście rozwiązanie jest proste: wystarczy zaopatrzyć się w lepsze słuchawki – takie, które blokują przewód słuchowy równie dokładnie jak zatyczki do uszu, dzięki czemu szumy tła są znacznie zredukowane.
Profesor Hodgetts zamierza rozpropagować swoje odkrycie dotyczące odpowiednich słuchawek, mając nadzieję, że wpłynie to na poprawę ogólnego stanu słuchu osób, które lubią słuchać muzyki z mp3 – i to nie tylko na siłowni.